Dużo można mówić o roku 2020 w kontekście nieszczęść. Ale te zdarzają się codziennie. Wypadki, choroby, utrata pracy, mniejsze i większe niepowodzenia to nasz chleb powszedni. Pod koniec roku Jackowi spłonął zakład kamieniarski zabierając części od Warszaw, pamiątki przede wszystkim miejsce pracy grupy ludzi. Jego przyjaciele zamiast zbierać gotówkę zorganizowali internetowy bazarek, gdzie można nabyć bardzo ciekawe rzeczy.
Czytaj dalej
Teatr Old Timers Garage z Katowic był dość dziwnym miejscem. To tam jednym z aktorów był pomarańczowy Bricklin SV-1. No właśnie był, bo najpierw Covid wpłynął na zamknięcie teatru, a niedawno ogień zabrał małą kolekcję samochodów.
Czytaj dalej
W Volkswagenach T1, T2 i Garbusach jest coś takiego, że nawet tak zatwardziały antyfan tej niemieckiej marki jak ja pała do tych konstrukcji dużą sympatią. Miłość do T1 kosztuje coraz więcej i więcej, co musiało się skończyć w jeden sposób, wznowiono produkcję tego modelu. No prawie.
Czytaj dalej
Niemal wszystkie największe, owiane legendą imprezy motoryzacyjne doczekały się swojego „retro” odpowiednika. Mamy więc historyczny Rajd Monte Carlo czy Mille Miglia. W tym roku do kalendarza „historycznych” rajdów i wyścigów dołączył Dakar.
Czytaj dalej